Diemme Blue z kawiarki – Pani Marta z Krakowa
Kawa mielona, RecenzjeKilka dni temu dostałam przepiękną kawiarkę Bialletti – od tamtego momentu postanowiłam testować przeróżne kawy.
W pierwszej kolejności postanowiłam spróbować kawy mielonej Diemme Blue (niestety mielona bo jeszcze nie posiadam młynka do kawy). Dlaczego właśnie ta kawa? Po pierwsze urzekło mnie jej opakowanie, uwielbiam styl retro, a puszka zaprojektowana jest właśnie w ten deseń.
Po drugie to tradycja. Diemme jest jedną z najstarszych palarni na rynku, od 1927 r. założona przez Romeo Dubbini. W tym momencie zajmuje się tym trzecie pokolenie Dubbinów, więc mam nadzieję, że zaskoczą mnie swoją innowacją. Następną rzeczą było to, że lubię delikatne, kwiatowo-owocowe aromaty, więc oczywiście padło na arabikę.
Diemme Blue to mieszanka kilku odmian Arabiki pochodzących z Meksyku, Kolumbii, Kostaryki, Brazylii, Tanzanii oraz Indii. Bogaty skład sprawia, że już po samym otwarciu puszki uderza w nas niezwykle intensywny zapach.
W kawiarce kawa parzy się poprawnie. Jest klarowna, posiada intensywny aromat gorzkiej czekolady i karmelu. Pierwszy łyk jest dosyć goryczkowy, jednak po kilku następnych można wyczuć delikatną słodycz oraz owocowość. Czy poleciłabym Diemme Blue?
Oczywiście, to świetnej jakości mielona kawa zamknięta w przepięknie zdobionej puszce, która wpadnie w gusta niejednego kawosza.