Archiwa tagu: kawa

Kawowe podróże palcem po mapie- Etiopia

Kawa ziarnista, Newsy, Recenzje
5/5(2)

Wyobraźmy sobie naturalne lasy kawowe rosnące na wysokości 1700- 2000 m n.p.m. Dzikie kawowe drzewa. Nie takie rosnące w równych rzędach znane z popularnych reklam w telewizji, ale niczym nie ujarzmiane, wolne i swobodne… Poniżej rozpościera się sawanna, po której wędrują antylopy, słonie i żyrafy, a wśród zarośli czają się lwy. Ziarna kawy zbierają ubrane w białe tradycyjne stroje kobiety z plemienia Oromów.

Wyobraźmy sobie rastafarian, którzy tu znaleźli Ziemię Obiecaną, śpiewających swoje radosne pieśni w rytmie reggae i świętujących każdą możliwą uroczystość.

Wreszcie wyobraźmy sobie kraj, który jeszcze na początku 2018 roku był w stanie wojny i należy do najuboższych państw świata.

Czy myślimy o tym, siadając nad filiżanką ulubionej kawy?

Kawą, która przeniesie nas na Wyżynę Abisyńską, gdzie w temperaturze ok. 26 stopni zbierane są aromatyczne ziarna arabiki odmiany heirloom, jest Djimmah z wrocławskiej palarni kawy Etno Cafe.

Djimmah to gęsta, aromatyczna arabika praktycznie pozbawiona kwasowości z goryczką pozostającą długo na języku. Jest mocna i pełna w smaku, z odrobiną tej etiopskiej dzikości i ciepła Afryki. Idealnie komponuje się z mleczną pianką w porannym cappuccino czy południowym latte. Można się nią delektować w słoneczne popołudnie, wędrując myślami po bezkresnej sawannie.

Anna Kruczkowska

Jak przechowywać kawę?

Kawa mielona, Kawa ziarnista, Newsy, Poradniki
5/5(3)

Na genialny smak i aromat kawy wpływa bardzo wiele czynników. Na niektóre z nich mamy mniejszy lub większy wpływ, ale istnieją też takie, które nie są od nas zależne. O ile nie możemy bezpośrednio wpływać na proces obróbki ziaren kawy oraz nie decydujemy o stopniu ich wypalenia, to możemy zadbać o jeden bardzo istotny czynnik, jakim jest świeżość kawy. Każda kawa jest produktem spożywczym i posiada swój termin przydatności do spożycia. Im kawa jest świeższa, tym jej smak jest bardziej wyrazisty, a aromat intensywniejszy. Taka kawa jest po prostu lepsza. Pomimo tego, że nie możemy całkowicie zatrzymać procesu utraty świeżości kawy, to z łatwością możemy go spowolnić. W tym artykule dowiesz się jak przechowywać kawę, aby utrzymać jej świeżość jak najdłużej.

Co wpływa na utratę świeżości kawy?

Żeby wiedzieć, jak skutecznie walczyć z problemem, musimy najpierw poznać jego przyczynę. Na szybką utratę świeżości Twojej ulubionej kawy wpływa kilka czynników.

    • Wilgoć – Kawa to produkt, który bardzo łatwo pochłania wilgoć, dlatego warto przechowywać ją w suchym miejscu z dala od urządzeń, które generują wilgoć np. kuchenka. 
    • Kontakt z powietrzem – Jeżeli pragniemy, aby smak naszej kawy cieszył nas jak najdłużej, to warto zadbać o odpowiednią ochronę przed kontaktem ze świeżym powietrzem. Niektóre opakowania kawy posiadają zamknięcia strunowe, które znakomicie zabezpieczają kawę przed wietrzeniem, jednak jeśli nie mamy w domu takiego opakowania, to doskonale sprawdzą się również spinacze biurowe lub klipsy.
    • Światło słoneczne – Aby uchronić naszą kawę przed negatywnym wpływem światła słonecznego, wystarczy przechowywać ją w nieprzezroczystym opakowaniu w ciemnym miejscu takim jak szafa lub szuflada.
    • Wysoka temperatura – Wszystkie urządzenia, które wytwarzają wysoką temperaturę, negatywnie wpływają na świeżość kawy, dlatego warto trzymać ją z dala od grzejników, kaloryferów i piekarników.
    • Intensywne zapachy – Kawa rewelacyjnie absorbuje obce aromaty i często jest stosowana do pozbycia się nieprzyjemnych zapachów. Jednak kawa przeznaczona do spożycia powinna unikać produktów, wytwarzających takie aromaty. Nikt przecież nie chce, aby jego napój pachniał czosnkiem lub cebulą. 

W jaki sposób zapobiec wietrzeniu kawy?

Samo przechowywanie kawy nie sprawi, że opóźnimy proces jej wietrzenia. Wiele błędów popełniamy już podczas zakupu kawy oraz w dalszych etapach przygotowywania napoju. Na samym początku zastanówmy się, ile kawy rzeczywiście spożywamy i czy ilość, jaką kupujemy, nie jest zbyt duża. Dla przykładu – jeśli miesięcznie jesteśmy w stanie zużyć 500 g kawy, to postarajmy się kupować ilość, która w zupełności nam wystarczy. Lepiej sięgać wyłącznie po świeżą kawę, niż korzystać z kawy, która od dłuższego czasu zalega nam w szafce. 

Kolejnym błędem jest zapełnianie pojemnika na kawę ziarnistą w ekspresach lub młynkach, zbyt dużą ilością kawy. Kawa nie powinna zbyt długo przebywać w takich pojemnikach, ponieważ przykrywki i zamknięcia w nich stosowane nie zabezpieczają ziaren przed wietrzeniem. Zdecydowanie lepiej jest na bieżąco uzupełniać zbiornik świeżymi ziarnami, niż korzystać z pełnego pojemnika zwietrzałej kawy.

Kawa po zmieleniu bardzo szybko traci swoje właściwości smakowe. Już po kilku dniach od zmielenia kawa staje się zwietrzała i nie zachwyca smakiem tak, jak ze świeżego przemiału. Dokładnie tak samo jest w przypadku kupowania kawy mielonej, która mimo szczelnego zamknięcia, szybko traci swoje walory. Najlepszym rozwiązaniem jest kupowanie kawy w postaci ziarnistej i mielenie jej tuż przed przygotowaniem naparu.

Kawa trzymana w lodówce

Przechowywanie kawy w lodówce to temat stary jak świat. Sposób ten ma swoich zwolenników oraz przeciwników i ciężko nie zgodzić się z niektórymi argumentami padającymi z obu stron. Jednak więcej racji musimy przyznać przeciwnikom trzymania kawy w lodówce. Kawa w lodówce jest przechowywana w towarzystwie innych produktów spożywczych, które wydzielają intensywne zapachy. Jak już pisaliśmy, kawa z łatwością pochłania obce aromaty i tak jest również w przypadku „kawy lodówkowej”. Ponadto, gdy wyciągniemy kawę z lodówki, jej temperatura będzie równoważyć się z temperaturą otoczenia, przez co będzie chłonąć jeszcze więcej obcych zapachów. Taka mieszanka nie może smakować za dobrze. 

Robusta – niedoceniany gatunek kawy

Newsy, Poradniki
5/5(5)

Istnieje przeświadczenie, że arabika to najlepsza kawa na świecie. Nie będziemy podważać tej tezy, lecz nie możemy zapomnieć o innym gatunku kawy, który również jest nam bardzo potrzebny, a dla niektórych ludzi jest jedynym słusznym wyborem. Przeczytaj naszą opowieść o robuście, która wciąż jest tak bardzo niedoceniana.

Szlachetna siostra arabika

Robusta inaczej zwana kawą kongijską wywodzi się z centralnej i zachodniej części Afryki subsaharyjskiej. Jako gatunek kawy została odkryta stosunkowo niedawno, bo dopiero w XIX wieku. Dziś robustę uprawia się niemal wszędzie, gdzie pozwalają na to warunki klimatyczne. Jej uprawy możemy znaleźć w Brazylii czy w Afryce, ale z produkcji robusty szczególnie słyną kraje azjatyckie takie jak Indonezja, Indie i Wietnam. Pomimo tego, że robusta stanowi około 30% światowej produkcji kawy, to ciągle jest ogromnie niedocenianym gatunkiem. Jej tragizm polega na tym, że posiada znacznie bardziej uwielbianą siostrę – arabikę. 

Podczas gdy arabika jest na ustach wszystkich koneserów kawy, to robusta jest uważana za jej podgatunek. Światowe koncerny gloryfikują wyłącznie stuprocentowe arabiki, których smak zachwyca już od pierwszego łyku, a nieświadomy konsument twierdzi, że robusty nie wolno mu pić. Jest to dosyć przykre stwierdzenie, bo pomimo tego, że rzeczywiście arabika posiada zupełnie inny, dla większości przyjemniejszy smak, to robusta również ma wiele zalet. 

Zacznijmy od samej produkcji robusty. Kawę kongijską uprawia się na zdecydowanie niższych wysokościach niż arabikę. Plantacje robusty znajdują się na wysokościach od 200 do 800 m n.p.m. Jej uprawa jest łatwiejsza niż w przypadku arabiki, a koszty produkcji są niższe. Robusta posiada więcej kofeiny niż jej słynna siostra, co nie oznacza tylko, że potrafi nas skutecznie pobudzić. Kofeina jest naturalnym pestycydem kawowca więc roślina, która posiada jej więcej, jest mniej narażona na działania pasożytów i chorób. Podczas gdy robusta sama chroni się przed szkodnikami, to arabika potrzebuje więcej herbicydu i pestycydów. 

Idealny duet

Arabika i robusta wyraźnie różnią się smakiem, ale nie oznacza to, że szlachetność tej pierwszej odmiany z miejsca dyskwalifikuje drugą. Wprost przeciwnie. Intensywny smak robusty z charakterystyczną ziemistą nutą świetnie sprawdza się w takich specjałach jak espresso, gdzie najlepiej prezentują się połączenia arabiki i robusty. Ta pierwsza odmiana gwarantuje bogaty smak i aromat, a druga daje nieco więcej intensywności i wspaniałą warstwę pianki zwaną cremą. Bardzo często robusta jest używana w różnych mieszankach, które umożliwiają przygotowanie idealnego espresso. Przeważnie są to małe domieszki robusty w proporcjach 10, 20, 30%, ale można też spotkać zdecydowanie mocniejsze kawy w większości składające się z ziaren robusty.

Dzisiaj robusta jest szczególnie uwielbiana na południu Włoch. Jest to poniekąd związane z historią tych regionów, które przez długi czas były najbiedniejszymi we Włoszech, a mieszkańców nie było stać na codzienne picie drogiej arabiki. Pomimo tego, że sytuacja gospodarcza poprawiła się na tych terenach, to w dalszym ciągu synonimem kawy jest tam intensywna robusta. 

Każdy z nas ma swój gust i każdy z nas może kochać smak robusty, jak i go nie znosić. Warto jednak wiedzieć o niej trochę więcej niż tylko tyle, że jest mniej szlachetna od swojej siostry arabiki. Jedna i druga odmiana ma swoich zwolenników, którzy w kawie szukają czegoś innego. Jeżeli nigdy w życiu nie mieliście okazji spróbować kawy z domieszką robusty lub stuprocentowej robusty, to może pomimo zniechęceń od znajomych miłośników arabiki właśnie ta kawa stanie się Twoją ulubioną. 

Czy można jeść ziarna kawy?

Newsy
5/5(5)

Opakowanie świeżutkiej kawy właśnie trafiło w moje ręce i w napływie emocji od razu je otworzyłem. Z pewnością nie tylko ja kocham to uczucie, gdy po otwarciu opakowania uwalnia się wspaniały aromat, który całkowicie odłącza mnie od rzeczywistości i przenosi w krainę marzeń. Dzisiejszego poranka wspaniały zapach świeżo wypalonych ziaren rozbudził we mnie zupełnie nowe uczucia. Nie mogłem powstrzymać się, aby nie spróbować ich jeszcze przed zmieleniem. Przecież coś, co tak pięknie pachnie, musi równie dobrze smakować. Chrupiąc jasno palone peruwiańskie ziarenka, pojawiło się pytanie, czy mogę jeść ziarna kawy?

Czy mogę jeść ziarna kawy?

Dla ciekawych tego tematu odpowiedź podaję już na początku. Możesz jeść kawę, ale czy naprawdę tego chcesz? Odpowiedź na to pytanie wymaga już głębszej refleksji i większej świadomości. Kawa jest owocem, który składa się ze skórki, miąższu i ziarna. Zbierane owoce przechodzą proces obróbki, który polega na uzyskaniu samych ziaren, które są tak cennym dla nas produktem. Surowe ziarna (tzw. kawa zielona) są następnie wypalane i w takiej formie możemy otrzymać je w sklepie. Tradycyjnie z kawy przygotowujemy napar, który ma wspaniałe właściwości pobudzające i zachwyca nas smakiem. Jednak gdy jemy ziarna kawy, wszystkie właściwości, które otrzymujemy wraz z naparem, docierają do nas ze zdwojoną mocą.

Czy jedzenie kawy jest zdrowe?

Zdania na temat właściwości zdrowotnych kawy od wielu lat są podzielone. Aktualnie jednak otrzymujemy coraz więcej dowodów na pozytywne działanie kawy na nasz organizm. Jednym z głównych powodów, dla których kawa jest uważana za produkt dla nas dobry, jest wysoka zawartość przeciwutleniaczy. Kawa znajduje się wysoko w grupie przeciwutleniaczy zwanych dietetycznymi związkami fenolowymi. Uważa się, że te antyoksydanty chronią nas przed chorobami sercowo-naczyniowymi czy stanami zapalnymi. Jedzenie ziaren kawy daje bardzo podobny efekt jak podczas jej picia, jednak jest trochę zwiększony.

Jeżeli decydujesz się na jedzenie ziaren kawy, musisz zdać sobie sprawę z tego, że przyjmujesz nie tylko większy poziom przeciwutleniaczy, ale również kofeinę. Każdy, kto w ciągu dnia pije dużo kawy, chociaż raz w życiu na pewno przeżył przyjęcie zbyt dużej dawki kofeiny. Dlatego, jeśli jesz kawę, rób to z umiarem!

W jakiej postaci jeść kawę?

Zielone ziarna kawy, to surowy produkt, który nie został wypalony. Musisz wiedzieć, że zielona kawa jest wyjątkowa twarda, a w jej smaku trudno doszukać się ciekawych nut. Zielone ziarna mają trawiasty i kwaśny smak bez nut czekolady, kakao, czy karmelu, które powstają podczas ich palenia. Ziarna wypalone nie są już tak twarde, jak zielone, ale również potrafią chrupnąć. Taka kawa jest bardzo popularnym dodatkiem do różnych słodkości np. ciast, ale w sklepach możemy również znaleźć ziarna kawy oblane czekoladą, które swoją drogą smakują nadzwyczaj dobrze.

Jeżeli naszła Cię kiedyś ochota, aby spróbować, jak smakują ziarna kawy, to nie musisz się obawiać o zdrowie. Pamiętaj, że jednocześnie przyjmujesz większą dawkę kofeiny, niż podczas picia, więc należy zachować pewien umiar i zdrowy rozsądek.

Kona – hawajska kawa

Kawa ziarnista, Newsy
5/5(3)

Aloha kawosze! Czy wiedzieliście, że jedna z najdroższych kaw uprawiana jest na Hawajach? Pomimo tego, że myśląc o producentach kawy, w pierwszej kolejności wymieniamy Brazylię, Kolumbię czy Wietnam, to hawajska Kona znajduje się w czołówce najbardziej pożądanych kaw na świecie. Hawaje to nie tylko gorące plaże, surfing, wulkany czy Pearl Harbor, ale również niezwykła Kona, której ceny potrafią zawrócić w głowie.

Co to jest Kona?

Kona to nazwa kawy uprawianej na zachodnim wybrzeżu Hawajów. Jest to kawa gatunku arabika, która rośnie na zboczach wulkanów Haulalai i Mauna Loa. Wulkaniczna, bogata w minerały gleba pozwala wytworzyć średnio mocną, lekko kwaskowatą i cudownie bogatą kawę, która oferuje winno-korzenny, pikantny smak. Kawa posiada wyjątkowe warunki do wydania wspaniałych plonów. Bogate w minerały zbocza gór chronią ją przed żywiołami, a słoneczne poranki połączone z codziennym lekkim popołudniowym deszczem zapewniają skuteczne nawadnianie. Ziarna Kona są jedyne w swoim rodzaju, a ich cena doskonale to odzwierciedla. 

Kona

Nazwa Kona odnosi się wyłącznie do ziaren uprawianych w tym regionie, a kawy produkowane w innych częściach Hawajów nie mogą być nazywane Kona. Ta niezwykła kawa jest produkowana na małym terenie, a za jej kilogram musimy zapłacić około 700 zł. Na jej wysoką cenę wpływ ma wiele czynników:

  • Koszt utrzymania plantacji
  • Ogromne koszty transportu
  • Wysokie płace dla rolników
  • Wysoki popyt
  • Ograniczona podaż

Niestety kupując kawę Kona, można bardzo łatwo dać się zwieść. Ze względu na rzadkość i cenę kawy, sprzedawcy detaliczni chcąc zarobić, często wykorzystują niewiedzę klientów. Hawajskie prawo pozwala nazwać kawę Kona jeżeli produkt posiada tylko 10% tych rzadkich ziaren. Wielu producentów oferuje tzw. Kona Blends, które zawierają właśnie 10% hawajskiej Kona, a 90% często niskiej jakości ziaren. Takie mieszanki są sprzedawane co prawda w niższych cenach, ale ciężko znaleźć w nich jakiekolwiek powiązania ze 100% Kona. 

Poza Hawajami taka kawa może zawierać jedynie 1% lub mniej Kona, co oznacza, że opakowanie może zawierać 1 ziarenko tej kawy, a w nazwie znajdzie się Kona. Jest to o tyle mylące, że kupując taką kawę, można mieć nadzieję, że nabyło się pożądany produkt z górnej półki, a w rzeczywistości pozostaje delektowanie się tańszą kawą, która wcale nie jest Kona.

Espresso z tonikiem i sokiem pomarańczowym

Newsy, Poradniki
4.33/5(3)

Połączenie lodu, zimnego toniku i espresso stało się w ostatnim czasie bardzo popularne i nie ma co się dziwić, bo jest to bardzo smaczna kompozycja, która dodatkowo potrafi rewelacyjnie nas orzeźwić w upalny dzień. My jednak postanowiliśmy nieco zmienić tradycyjny przepis na ten ciekawy napój, dodając do niego świeżo wyciskany sok z pomarańczy. Espresso z tonikiem i sokiem pomarańczowym jest bardzo proste w przygotowaniu, a efekt można opisać jednym słowem – bajka.

Składniki potrzebne do przygotowania napoju:

  • Kostki lodu
  • 2 espresso (60 ml)
  • Tonik (100 ml)
  • Świeżo wyciskany sok z pomarańczy (100 ml)
  • Plasterki pomarańczy

Przygotowanie napoju:

  1. Do szklanki wsyp kostki lodu
  2. Między lód, a ścianki szklanki włóż plastry pomarańczy
  3. Wlej sok pomarańczowy i tonik
  4. Dodaj podwójne espresso
  5. Udekoruj napój wykorzystując plaster pomarańczy

Espresso z tonikiem i sokiem pomarańczowym jest już gotowe do podania. Gwarantujemy, że jest to świetne uzupełnienie wakacyjnego wypoczynku, które nie tylko rewelacyjnie smakuje, ale również skutecznie chłodzi organizm w upalne, letnie dni.

Kawa z lodami – Affogato

Newsy
5/5(1)

Podczas upalnych dni każdy z nas szuka sposobu na orzeźwiające ochłodzenie. Co, jednak gdy mamy ogromną ochotę na ulubioną kawę, ale na samą myśl o gorących napojach ulatują wszelkie pozytywne myśli. Nie martw się! Wstań, unieś głowę! Mamy dla Ciebie rewelacyjne rozwiązanie, aby nie rezygnować z kawy przy temperaturach 30°C. Nazywa się affogato i nie znam osoby, która jej nie lubi.

Czym jest affogato?

Affogato to włoska kawa, która w wielu krajach jest uznawana bardziej za deser. To, co odróżnia ją od innych specjałów, to gałka pysznych lodów. Tak jest. Affogato to podwójne espresso z lodami. Klasycznie przygotowuje się ją z lodami waniliowymi, ale często można spotkać się z odmienioną wersją affogato z lodami śmietankowymi, czekoladowymi lub owocowymi. Kawa ma smakować przede wszystkim Tobie, dlatego to do Ciebie powinien należeć wybór smaku lodów.

Są różne sposoby na przygotowanie affogato i nie jest jasno powiedziane, który z nich jest najlepszy i najprawdziwszy. Affogato można zrobić poprzez zatopienie gałki lodów w podwójnym espresso lub zaparzyć kawę do filiżanki z lodami. Pierwszy sposób pozwala stworzyć połączenie, które wygląda pięknie. Drugi sposób powoduje, że podczas parzenia kawy lody zaczynają się topić, co daje rewelacyjną kawę o nieco innej konsystencji.

Jak przygotować affogato?

Kawa affogato jest bardzo prosta w przygotowaniu, a wszystko, co jest nam do tego potrzebne to kawa, lody i filiżanka. Jeżeli ktoś preferuje, to można użyć do dekoracji dodatków typu sosy, syropy lub posypki. Do affogato najlepiej wykorzystać filiżankę do cappuccino, która będzie niska i szeroka. Wtedy nasza kawa będzie wyglądać najlepiej.

1. Zaparz podwójne espresso do filiżanki
2. Dodaj do niej gałkę ulubionych lodów
3. Udekoruj sosem lub posypką

Affogato jest już gotowe do podania. Zachęcamy Was do spróbowania tej niezwykłej kawy i eksperymentowania ze smakiem dodawanych lodów, które nadają kawie całego charakteru.

Kawa po irlandzku

Newsy
5/5(4)

Kawa po irlandzku to ceniony na całym świecie wspaniały napój, który powstał zupełnie przez przypadek. Dziś uznawany za jeden z najpowszechniejszych przepisów na kawę z dodatkiem alkoholu, kiedyś miał za zadanie jedynie rozgrzewać zmarzniętych turystów. Przedstawiamy Wam kawę po irlandzku. Na wstępie uprzedzam, że ten artykuł ma na celu promowanie jedynie kultury oraz wspaniałej historii związanej z kawą. 

Czym jest kawa po irlandzku?

Kawa po irlandzku to bardzo ciekawy napój kawowy, który potrafi fantastycznie rozgrzać organizm i nie chodzi tylko o to, że podaje się go na ciepło. Przygotowuje się ją na bazie irlandzkiej whiskey i ukoronowana jest słodką, bitą śmietaną.

Początki tej niezwykłej kawy sięgają roku 1942 i są związane z niecodzienną sytuacją. Pewnego dnia miał odbyć się lot z irlandzkiego portu lotniczego Foynes do Kanady, jednak coś poszło nie tak. Po trzech godzinach od startu samolot musiał zawrócić na lotnisko z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Niestety długie czekanie na poprawę pogody wpływało na lekkie rozdrażnienie zmarzniętych i zmęczonych pasażerów. Wtedy to na pomoc im wyszedł Joseph Sheridan, który prowadził na lotnisku własną kantynę. Dobrze wiedział, co poprawi humor zmęczonym pasażerom i postanowił zaserwować im kawę z whiskey i bitą śmietaną. Napój ten wywołał takie zadowolenie, że Stanton Delaplane (dziennikarz San Fransisco Chronicle) zabrał ze sobą przepis do Stanów Zjednoczonych i przekazał dalej. Dzięki tej sytuacji Irish Coffee jest napojem, który możemy dzisiaj dostać niemalże w każdym miejscu na świecie.

Aktualnie możemy otrzymać wiele napojów bardzo podobnych do Irish Coffe:

Scottish Coffee z dodatkiem szkockiej whiskey
French Coffee z dodatkiem koniaku lub brandy
Russian Coffee z dodatkiem wódki
Jamaican Coffee z dodatkiem ciemnego rumu
Spanish Coffee z dodatkiem sherry

Kawa po irlandzku przepis:

1. Na dno eleganckiej szklanki wlej filiżankę świeżo zaparzonej kawy.
2. Do kawy dolej 50 ml irlandzkiej whiskey.
3. Dosyp odrobinę cukru trzcinowego.
4. Całość udekoruj bitą śmietaną i postaraj się, aby warstwy się nie pomieszały.

Doppio – podwójne espresso

Newsy
5/5(2)

Odwiedzając kawiarnię, w menu często możemy znaleźć specjały, które z nazwy nie mówią nam nic. W każdym lokalu natkniemy się na pozycję „doppio”. Jest to po prostu podwójna porcja espresso podana w nieco większej szklance. Jeśli uważasz się za miłośnika intensywnego shota, to musisz spróbować doppio. Jest to wspaniały sposób na rozpoczęcie dnia mocnym akcentem.

Espresso jest fundamentem wielu kawowych specjałów. Jednak w przypadku doppio, odpowiednie przygotowanie espresso jest kluczową czynnością. W filiżance powinna znaleźć się kawa o idealnie zbalansowanym smaku, w którym wyczujemy nuty słodyczy, goryczy i kwasowości.

Cappuccino

Newsy
5/5(5)

Prawdziwe włoskie cappuccino

Każdy z nas zapewne słyszał o cappuccino. Wiadomo, że jest to kawa z aksamitną mleczną pianką, która wywodzi się z Włoch. Według legendy związana jest z zakonem kapucynów. Kolor napoju idealnie komponuje się z kolorem habitów, a jej nazwa pochodzi od określenia kapucyńskiego kaptura. Dziś pije się ją na całym świecie, a ostatnio stała się popularna poprzez cappuccinopodobne proszki, które zalewamy wrzątkiem. Jednak czy na pewno powinniśmy oszukiwać siebie takim rozwiązaniem, skoro w każdej kawiarni możemy otrzymać w pełni autentyczne cappuccino? Każdy, kto choć raz miał styczność z odpowiednio przygotowanym cappuccino (z urzekającym wzorkiem na piance), szybko zapomni o tanich proszkach, które z kawą mają mało wspólnego. Dzisiaj dowiemy się jak przygotować idealne cappuccino i jaka kawa jest do tego odpowiednia.

Jak przygotować prawdziwe cappuccino?

Nie każde zawody sportowe są olimpiadą i nie każda kawa ze spienionym mlekiem to cappuccino. Prawdziwe włoskie cappuccino przyrządza się na bazie espresso. 25-30 ml kawy zalewamy spienionym mlekiem o pojemności 125 ml. Mleko podczas procesu spieniania nabiera objętości, dlatego powinniśmy do tego użyć 100 ml wysoko procentowego mleka. Włoskie normy dopuszczają pozbawioną pęcherzyków powietrza, kremową piankę o grubości 1-2 cm. Cappuccino podaje się w podgrzanej, grubej porcelanowej filiżance. Nie jest to napój trudny do przygotowania, a najwięcej pracy trzeba poświęcić na naukę odpowiedniego spieniania mleka. Kiedy już opanujemy tę umiejętność, możemy cieszyć się prawdziwym włoskim cappuccino każdego poranka.

Latte art

W kawiarni możemy otrzymać cappuccino z pięknym wzorkiem na aksamitnej piance. Chyba każdy z nas uśmiecha się, kiedy widzi przed sobą kawę serduszkiem czy rozetką. Sztuka malowania mlekiem na kawie to inaczej Latte art. Opanowanie tej umiejętności wymaga systematycznej praktyki i dużej cierpliwości. Najbardziej popularne wzory to właśnie serce, rozetka i tulipan, jednak bardziej zagłębiając się w tajniki Latte art, możemy podziwiać przykłady niesamowitej wyobraźni baristów. Na całym świecie i również w Polsce, co roku odbywa się wiele zawodów w tej dziedzinie, a najlepsi bariści potrafią zrobić cuda ze spienionym mlekiem.

latte art

Jaka kawa do cappuccino?

Do przygotowania odpowiedniego cappuccino powinniśmy używać kawy jak najświeższej. Idealnie sprawdzi się palona do 3 miesięcy wstecz. Zawsze świeżą kawę można znaleźć w sklepie internetowym Konesso.pl Co do samego rodzaju ziaren to wszystko zależy od upodobań. Dla miłośników łagodnej kawy to 100% arabika będzie pierwszym wyborem, a dla fanów mocniejszych smaków świetnie sprawdzi się kawa z dodatkiem robusty.