Poszukiwanie ulubionej kawy

Poszukiwanie ulubionej kawy

Newsy
0/5(1)

Tekst wrzucam jako Michał, ale tak naprawdę pisał go Tomek – mój znajomy, który jeszcze nie ma swojego konta na naszym blogu 🙂 Tak w ogóle to muszę kiedyś napisać kilka słów o sobie żebyście wiedzieli z kim macie do czynienia.

Podobnie jak wielu naszych klientów bardzo długo szukałem mojej idealnej kawy. Pewnie zastanawiacie się jaka jest ta idealna kawa… No właśnie idealna kawa to taka, którą z chęcią pije każdego poranka i nie wyobrażam sobie bez niej dnia. Powinna być jak kobieta: zmysłowa, delikatna, czasem zaskakująca.

Zresztą kawa jest jak kobieta – czasem zmienna 🙂 Zauważyliście, że czasem gdy w młynku zostanie trochę kawy po porannym parzeniu, a gdy wracacie z pracy i parzycie swoją ulubioną kawę tak samo jak zawsze to smakuje ona nieco inaczej? Nie chodzi tu tylko o samo ulatnianie się smaków czy aromatów z ziaren, ale także o to że kawa w zależności od pogody, a dokładniej od wilgotności i temperatury może smakować inaczej o każdej porze dnia.

Jak każdy początkujący kawosz zacząłem swoją przygodę z kawą w rodzinnym domu, gdzie królową każdego poranka była tak zwana „zalewajka”. Po około pół roku picia kawy przestałem odczuwać chęć do jej picia – po prostu mi nie smakowała. Zacząłem szukać inspiracji w internecie, dowiedziałem się rzeczy o których wcześniej nie miałem pojęcia, przejrzałem forum, poczytałem opinie i porady, dzięki czemu dowiedziałem się że parzenie kawy to coś więcej niż zalewanie jej wrzątkiem w szklance.

Pierwszy krok do lepszej kawy to wycieczka do kawiarni i rozmowa z baristą oraz eksperymenty i pierwszy w życiu cupping – postanowiłem że chcę się zagłębić w temat kawy.

Udało mi się bardzo korzystnie kupić od Michała ekspres wraz z młynkiem i zacząłem poszukiwanie swojej ulubionej kawy. Na pierwszy ogień postanowiłem spróbować popularnej Lavazzy, o której jest bardzo wiele opinii pozytywnych jak również negatywnych. Po 3 różnych kawach tego producenta postanowiłem przeskoczyć na coś innego, zostając dalej przy włoskich kawach. Wybór padł na kawę Pellini Top, która mnie naprawdę zaskoczyła. Różnica pomiędzy Pellini a Lavazza była dla mnie kolosalna, wyszła mi naprawdę delikatna i jednocześnie bardzo intensywna – można w niej wyczuć dużo smaków. Nie zakończyłem moich poszukiwań i cały czas próbowałem coś innego, palarnie polskie, włoskie, szwedzkie, niemieckie i wiele innych. Wiele kaw nie posmakowało mi kompletnie, a wiele mnie zachwyciło, ale nie aż tak abym nie chciał spróbować kolejnej, innej.

Od blisko 3 lat jestem świadomym kawoszem i szukam swojej ulubionej kawy, ale wydaje mi się, że nigdy nie zostanę przy jednej konkretnej kawie, bo ten temat jest zbyt szeroki aby ograniczać się tylko do jednej, ulubionej kawy 🙂 Wy macie jedną ulubioną kawę? 

 

Najlepszy sklep z kawą Najlepszy sklep z kawą wg ran...
arabika-czy-robusta Arabika i robusta wideo

Komentarze 0/5(1)

  1. To ja nie jestem aż takim smakoszem jeśli chodzi o kawę 🙂 Lubię i mieloną i rozpuszczalną, żeby tylko dawała „kopa” 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

eleven + 17 =